W pierwszym dzisiejszym meczu doszło do małej niespodzianki. Niedoceniany MMKS Kędzierzyn Koźle wygrał z Jastrzębskim Węglem 3-1 i jako pierwszy zameldował się w półfinale. Jutro czeka ich jeszcze spotkanie z Metrem, które nie ma już szans na awans. Najlepszy na boisku Adam Lorenc przyznał po meczu, że jego drużyna nie była faworytem tego spotkania.
– Cieszę się więc, że daliśmy radę zespołowi uznawanym za faworyta – powiedział Adam Lorenc.
MVP mówi co prawda o małych błędach w grze swojego zespołu, ale dodaje od razu, że w następnych spotkaniach wszystko będzie już funkcjonowało właściwie.
– Tym bardziej, że dwa wygrane mecze powodują iż apetyt rośnie na medal. Z niecierpliwością i z nadziejami medalowymi czekamy na kolejne spotkania z rywalami – dodaje zawodnik MMKS Kędzierzyn Koźle, półfinalisty Mistrzostw Polski Juniorów.
Ze zwycięstwa z faworytem i to chyba nie tylko tego spotkania cieszył się po meczu trener kędzierzynian Roland Dembończyk.
– Dwa mecze wygraliśmy ale to jeszcze nie wszystko. Wygraliśmy z obrońcą tytułu, a to niewątpliwie podniesie morale całego zespołu. Mam nadzieję, że kropkę nad i postawimy dopiero jutro w meczu z KS Metro Warszawa – mowił po meczu trener zwycięzców.
W drugim dzisiejszym spotkaniu Wifama Łódź pokonała KS Metro Warszawa 3:0. Jak powiedział po meczy jeden z kibiców łodzian, siatkarze Wifamy w końcu złapali luz w … pośladkach i nie spinali się już tak, jak we wczorajszym spotkaniu.
Bartłomiej Ostrowski, trener Wifamy podkreśla, że każdy tutaj chce zdobyć złoty medal, dlatego każdy mecz jest trudny. W trzecim secie łodzianie bronili setboli, ale wyszli z tej opresji i za chwilę cieszyli się ze zwycięstwa w trzech setach.
Trener łodzian przyznaje, że gra jego zespołu opiera się na nieformalnym liderze, czyli Damianie Domagale oraz rozgrywającym Łukaszu Reichelcie. Gdy oni grają dobrze, dobrze gra również cała drużyna.
Chłopcy grają ze sobą od kilku lat, dlatego znają się doskonale i szukają na boisku – mówił po spotkaniu trener łodzian.
Z kolei Damian Domagała czeka z niecierpliwością na jutrzejsze spotkanie z Jastrzębskim, które zdecyduje która z drużyn dołączy do kędzierzynian w drodze po medale Mistrzostw Polski Juniorów.
WYNIKI
Grupa A
MMKS ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:22, 20:25, 25:23, 25:21) MVP: Adam Lorenc
MMKS ZAKSA: Lorenc (24), Ziółkowski (10), Rajski (11), Kosian (8), Koliński (5), Krawiecki (2), Podborączyński (L) oraz Walczak, Szwed
Jastrzębski Węgiel: Czyrniański (12), Redyk (13), Kuryło (5), Predecki (11), Turski (5), Bereza (4), Gdowski (L) oraz Makoś (L), Kącki, Krysiak (2), Gonera (8)
Wifama Szkoła Gortata Łódź – KS Metro Warszawa 3:0 (25:12, 25:21, 28:26) MVP: Damian Domagała
Wifama Szkoła Gortata: Rajchelt (3), Sługocki (7), Brdak (4), Domagała (21), Godala (8), Michalak (10), Sputowski (L) oraz Pietrzak
KS Metro: Gwardiak (3), Pluto (5), Firszt (5), Niziński (2), Iwańczyk (1), Witek (6), Szostek (L) oraz Podgórzak (L), Żukowski, Giza (2), Kopyść (4), Głowacki (2)
Wieczorem poznaliśmy dwóch kolejnych uczestników sobotnich półfinałów. Do MMKS Kędzierzyn Koźle, które zapewniły sobie awans, dołączyły MOS Wola Warszawa i AKS Rzeszów.
MOS Wola wygrała w drugim dniu Mistrzostw Polski Juniorów rozgrywanych w Kętrzynie z Treflem Gdańsk 3-1. Dwa pierwsze sety to była “kosmiczna” siatkówka w wykonaniu warszawian.
– Nigdy wcześniej nie osiągnęliśmy takiego poziomu, dlatego balem się, że chłopaki się wystrzelają – mówił po meczu Konrad Cop, trener MOS Wola Warszawa.
Nie wystrzelali się. W trzecim secie “dali” przeciwnikom seta, ale przy tym ustanowili młodzieżowy rekord jego trwania. Zawodnicy obu drużyn grali 45 minut, by rozstrzygnąć go wynikiem 40-38.
W czwartym MOS Wola wróciła do dyspozycji kosmicznej i wygrała cały mecz 3-1.
Obrońcy tytułu nie potrzebowali wznosić się na poziom kosmiczny. W normalnym trybie pozbawili złudzeń Skrę Bełchatów, ogrywając ją 3-0. Wybrany na MVP spotkania rozgrywający rzeszowian Michał Karakuła przyznał, że ich gra wygląda z każdym dniem coraz lepiej. Ciekawe zatem, jak będzie wyglądała ich gra w niedzielę?
WYNIKI POPOŁUDNIOWE
Grupa B
Trefl Gdańsk SA – UMKS MOS Wola Warszawa 1:3 (14:25, 15:25, 40:38, 20:25) MVP: Adrian Kacperkiewicz
Trefl: Kalpaka (2), Jakubiszak (21), Ptaszyński (7), Bilicki (7), Gronkowski (3), Stolc, Rembalski (L) oraz Wołodźko (L), Wieleba (5), Wilkowski (4), Kowalczyk (4), Bangrowski, Mikołajewski
UMKS MOS Wola: Siewierski (5), Bączek (8), Rećko (15), Kacperkiewicz (25), Prokopczuk (5), Szymański (8), Jaskuła (L) oraz Kuć, Borowski, Żabicki
AKS V LO Rzeszów – EKS Skra Bełchatów 3:0 (25:19, 25:19; 25:22) MVP: Michał Karakuła
AKS V LO: Marszałek (6), Huber (9), Seliga (9), Hudzik (2), Kłęk, Karakuła (1), Macheta (L) oraz Busch (10), Starzec (4), Pyrsak, Jakubek (6)
EKS Skra: Nowak (3), Sztelma (9), Sawicki (3), Olszewski (3), Marciniak (7), Adamczyk (6), Stąsiek (L) oraz Wójcik (1), Gościański, Hoszman, Stysiak, Węgrzyn
źródło i zdjęcia: nmketrzyn.pl